Na łamach „Dealera” ukazał się tekst o Karolinie Szulęckiej-Streer, dyrektorze marketingu marek Ferrari, Maserati, Alpine, Pagani, Bugatti i Koenigsegg w Grupie Pietrzak, oraz jej mężu Michale Streeru, którzy – zainspirowani historią Sobiesława Zasady i jego żony Ewy – startują wspólnie w rajdach. Para ma duże ambicje, a po ubiegłorocznym bardzo dobrym debiucie na włoskich odcinkach specjalnych podczas Rally di Como Michał Streer został zaproszony do sprawdzenia się wraz z innymi zawodnikami w ramach oficjalnego programu Toyota Gazoo Racing Italia.
„To niezwykłe wyróżnienie, ale i wyzwanie, aby stanąć do takiej rywalizacji. Włoscy kierowcy są szybcy, znają świetnie lokalne trasy i ich specyfikę, która mocno różni się od polskich dróg, ja jednak podchodzę ambitnie do sprawy, dlatego zdecydowałem się na udział w GR Yaris Rally Cup” – przekonuje Michał Streer. Kierowca startował dawniej w ramach „markowych pucharów” (przykładem jest Puchar Peugeota, w którym zdobył tytuł wicemistrza Polski). Ich istotą jest to, że wymuszają między zawodnikami rywalizację tymi samymi autami, dlatego o zwycięstwie zwykle decydują umiejętności, a nie różnice sprzętowe. Michał Streer zasiądzie za kierownicą Toyoty Yaris o mocy około 280 KM.
Yaris Cup to oficjalny projekt rajdowy Toyota Italia, rozgrywany już po raz czwarty w ramach Rajdowych Mistrzostw Włoch (CIRA). Poprzednie edycje wiązały się z bardzo zaciętą rywalizacją, w której brało udział kilkanaście identycznych modeli rajdowych.
Podczas Rajdu Piemontu do pokonania jest ponad 110 km odcinków specjalnych, przebiegających na terenie malowniczo położonych wzgórz i winnic, zlokalizowanych niedaleko historycznej miejscowości Alba. Dla kibiców stanowi to okazję nie tylko do podziwiania rywalizacji sportowej, ale i przyjemnego spędzenia czasu we włoskim klimacie, łączącym motoryzację, kuchnię i kulturę.
Udział Michała Streera w wydarzeniu możliwy jest dzięki wsparciu ITEO.com. To software house z Katowic, który stworzył m.in. aplikację na potrzeby paczkomatów InPost.