78 samochodów sprzedanych nad Wisłą w 2020 r. i ponad 1,6 tys. rok później, kiedy Cupra zaczęła na poważnie sygnalizować swoją odrębność, zaowocowały uzyskaniem 29. miejsca na liście najpopularniejszych marek w Polsce. I chociaż dynamiczny wzrost mógł robić wrażenie, szybko stało się jasne, że pozycja pod koniec trzeciej dziesiątki na dłuższą metę nie może satysfakcjonować przedstawicieli sportowego brandu, a dalsze inwestycje są kwestią czasu.
Potwierdzeniem planów producenta jest informacja o rozpoczęciu działalności siedmiu nowych punktów. W salonach Seata w Gdyni, Krakowie, Lubinie, Łodzi, Opolu, Poznaniu oraz Rzeszowie zostaną wydzielone przestrzenie dedykowane marce Cupra. „Powstanie nowych showroomów marki w Polsce to proces, który umożliwi dotarcie do jeszcze szerszej grupy ludzi w naszym w kraju, pozwoli na lepsze poznanie DNA marki, a także umocni kontakt z jej ekspertami, którzy z pasją i emocjami opowiadają o motoryzacji” – mówi dyrektor rozwoju sieci dealerskiej Tomasz Wróbel.
To zarazem element szerszej strategii, której celem jest ujednolicenie sieci dealerskiej obu marek, tak aby w każdej stacji Seata klient miał możliwość zakupu aut siostrzanego brandu. Na początku nabywcy będą obsługiwani w tzw. Cupra Cornerach – miejscach zlokalizowanych w przestrzeni salonowej Seata, gdzie najczęściej znajdują się dwa modele marki. Docelowo Cupra Corners będą jednak przekształcane w bardziej przestronne Cupra Studio, czyli showroomy dedykowane nowemu brandowi.
Do końca 2024 r. ma powstać co najmniej kilkanaście nowych punktów Cupry. Na mapie Polski znajdują się obecnie trzy. Pierwsze „studio” powstało na początku 2021 r. w Warszawie, kolejne, w Gdańsku i Białymstoku, otwarto na przełomie 2021 i 2022 r.
redakcja@miesiecznikdealer.pl
