66-letni Toyoda przewodził działaniom Toyoty przez 13 lat, umacniając firmę na pozycji największego producenta motoryzacyjnego na świecie. Teraz planuje przekazać pałeczkę w ręce 53-letniego Kojiego Sato, który do tej pory odpowiadał za Lexusa oraz Gazoo Racing, markę fabrycznych zespołów wyścigowych Toyoty.
Sato będzie miał za zadanie przestawić japoński koncern na zwrot w stronę elektromobilności. „Jestem producentem aut z krwi i kości, i w taki sposób zmieniałem Toyotę. Ale to zarazem moje ograniczenie. Nowy zespół pod prezesem Sato będzie musiał przemienić Toyotę w firmę zajmującą się mobilnością” – przekazał Toyoda.
Cel, który stoi przed nowym szefem koncernu, nie jest łatwy. Zdaniem ekspertów Toyota przegapiła właściwy moment na wejście do elektrycznego wyścigu i obecnie musi nadrabiać zaległości zarówno względem tradycyjnych producentów, jak i firm koncentrujących się wyłącznie na pojazdach zeroemisyjnych.
W pierwszej połowie 2022 r. pod względem wolumenu aut elektrycznych (BEV) Toyota zajmowała odległe miejsce pod koniec trzeciej dziesiątki, będąc jednym z nielicznych producentów, który w tym segmencie zanotował spadek – wynika z analizy przeprowadzonej przez stronę EV-Volumes.
Akio Toyoda pozostanie w Toyocie na stanowisku prezesa zarządu, zastępując Takeshiego Uchiyamadę. Zmiany wejdą w życie 1 kwietnia 2023 r.
Fot. newsroom.toyota.eu – Od lewej: Akio Toyoda, Koji Sato, Takeshi Uchiyamada