Księgowość

Dodatkowe wyposażenie samochodów. Jak je prawidłowo dokumentować i rozliczać?

W ostatnim czasie w ramach Pogotowia Podatkowego trafiło do nas pytanie dotyczące zasad dokumentowania i rozliczania dodatkowego wyposażenia oferowanego klientom w gratisie przy zakupie samochodu. Chodzi o typowe towary, jak: opony, alarm czy dywaniki. Czytelniczka zapytała nas, czy dodatkowe wyposażenie powinno zostać ujęte w dodatkowych pozycjach na samej fakturze czy raczej na załączniku towarzyszącemu dokumentowi sprzedaży? A może wystarczy „podpięcie” dokumentu RW z magazynu? Podobne pytanie dotyczyło sytuacji, w której klient wraz z autem nabywa prawo do wykonania przeglądu.

Pytanie jest jak najbardziej zasadne. Jeśli dealer wykaże wspomniane towary odrębnie na fakturze i nie pobierze z tego tytułu wynagrodzenia, istnieje ryzyko, że takie działanie zostanie uznane za nieodpłatne przekazanie towarów, które podlega opodatkowaniu VAT. Dealer ma jednak prawo udzielić klientowi rabatu. Marta Szafarowska, wykładowca Dealerskiej Akademii Podatkowej, proponuje, by w takich sytuacjach fakturze sprzedaży towarzyszył załącznik, który specyfikuje towary, które są dodatkowo wydawane, wraz z ich cenami. Oprócz tego w załączniku powinna znaleźć się informacja na temat sprzedawanego samochodu i jego ceny oraz wysokości rabatu, jakiego udziela dealer. Na fakturze powinna zaś być wykazana finalna zbiorcza cena po rabacie. Wówczas dealer powinien uniknąć zarzutów o nieodpłatne przekazanie towaru w postaci dodatkowego wyposażenia.

Ta sama czytelniczka pytała nas, w jaki sposób prawidłowo udokumentować „pierwszy przegląd”, który jest doliczany do ceny sprzedaży samochodu. Marta Szafarowska zauważa, że każdy przypadek należałoby analizować osobno. Pytanie, czy koszt przeglądu faktycznie doliczany jest do ceny samochodu, czy raczej w cenie zakupu auta klientowi przysługuje także prawo do wykonania pierwszego przeglądu. Należy też pamiętać, że w zależności od konkretnej sytuacji, przegląd może obejmować wyłącznie robociznę, a może również dodatkowe elementy, jak uzupełnienie płynów eksploatacyjnych czy klocki hamulcowe. Co do zasady w takich przypadkach można postąpić podobnie jak w przypadku dodatkowego wyposażenia, wykazując przegląd w określonej cenie na załączniku do faktury, dodając informację o udzielanym rabacie. Jeżeli przegląd jest doliczany do ceny sprzedaży auta, w załączniku można wykazać jedynie, że na wartość samochodu składa się także pierwszy przegląd w określonej cenie.

Co istotne, wykonanie przeglądu w związku ze sprzedażą samochodu nie jest czynnością, która podlegałaby opodatkowaniu VAT. Elementy wykorzystane podczas takiego takiej usługi można również zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Wydaje się zatem, że wykazywanie „pierwszego przeglądu” na załączniku do faktury w ogóle nie jest konieczne. Dealer może jednak zadbać o dodatkową dokumentację w postaci załącznika, by mieć uzasadnienie dla „ukosztowienia” elementów zużytych na potrzeby tej usługi. Wspomniany załącznik do faktury może być też dodatkowym (poza, na przykład, adnotacją w systemie dealera) dokumentem, który będzie stanowił potwierdzenie dla serwisu, że dany klient jest uprawniony, by w określonym okresie skorzystać z gratisowej usługi.

 


 

Istotną częścią “Dealerskiej Akademii Podatkowej” stanowi Pogotowie Podatkowe. W ramach Pogotowia każdy z Państwa ma możliwość zadania pytania dotyczącego zagadnienia z zakresu dealerskiej księgowości. Korzystając z wiedzy najlepszych ekspertów, odpowiemy na Państwa pytania indywidualnie lub na łamach Biuletynu “Dealerska Akademia Podatkowa”.

Pytania prosimy przesyłać na adres: dap@dealerconsulting.pl

  

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
REKLAMA
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.