Szyszko zdążył już wyrobić sobie renomę w branży. Od 1990 r. przez 13 lat pracował w Mitsubishi Motors, a później w trakcie 17 lat obejmował stanowisko dyrektora zarządzającego Kia Motors Polska, odnosząc ogromny sukces. W tym czasie bowiem sprzedaż Kii wzrosła prawie dziesięciokrotnie, dzięki czemu marka stała się jedną z najpopularniejszych w Polsce. Wojciech Szyszko mówi w rozmowie z Interia.pl, że zawodowo czuje się spełniony i chciałby włączyć się w projekt, który uważa za bardzo ważny dla polskiej gospodarki, choć zauważa, że plany ElectroMobility Poland S.A. są piekielnie trudne, ale wykonalne.
- Przeczytaj felieton Marka Koniecznego Izera na lidera
- Arrinera Hussarya: koniec polskiego supersamochodu
Szyszko poruszył ponadto m.in. temat modelu dystrybucji i serwisowania Izery. Jak twierdzi, tworzenie od zera nowej sieci sprzedaży, bazując na „tradycyjnych” rozwiązaniach dealerskich, byłoby zamykaniem oczu na rynkowe tendencje. „Huby, o których mówią przedstawiciele spółki, byłyby punktami, które najbardziej przypominają tradycyjne salony. Byłyby one zlokalizowane w miastach wojewódzkich. Myślę, że ciekawą koncepcją – również w kontekście budowania wartości marki – są mniejsze punkty sprzedaży, dostępne w mniejszych miejscowościach. Mieliśmy pozytywne doświadczenia z podobnym formatem w moim poprzednim miejscu pracy” – analizuje Szyszko. Dodaje, że tego typu mieszany model dystrybucji wraz z ogromnym potencjałem partnerstw daje dobre fundamenty zbudowania sieci sprzedaży optymalnej pod względem kosztowym i wydajności.
Poza Wojciechem Szyszką w skład nowej rady nadzorczej weszli Aleksandra Machowicz-Jaworska, urzędnik państwowy z kilkunastoletnim doświadczeniem w administracji rządowej, oraz Jacek Partyka, zastępca dyrektora Departamentu Wspierania Polityk Gospodarczych w Ministerstwie Finansów. W radzie nadal pozostaje prof. Piotr Moncarz, polsko-amerykański inżynier, pełniący funkcję „consulting professor” na kalifornijskim Uniwersytecie Stanforda.
Fot. Kia / mat. prasowe