Zacznijmy od flagowej marki importera, czyli KGM-u (funkcjonującej do niedawna pod nazwą SsangYong). Koreański brand sprzedał się w ubiegłym roku nad Wisłą w liczbie 2900 szt. (+30 proc. r/r), plasując się na 28. miejscu sprzedaży aut osobowych w Polsce. Potencjał marki, mającej już 38. punktów sprzedaży, wciąż jest jednak duży. Producent stawia dziś na bardziej wyraziste, wyróżniające się z tłumu samochody, czego przykładem jest model KGM 0100, którego produkcja ruszy w II kw. br. Koreańska firma wychodzi stopniowo ze swoją ofertą także do kobiet, które dotychczas nie były raczej odbiorcami brandu. AACD zaprezentowało z kolei w styczniu SU(choV-a KGM Actyon, na którego ruszyły już zamówienia.
Kolejny brand to BAIC (wydzielony od AADC – za jego dystrybucją stoi BAIC Auto Polska), który w 2024 r. zajął 32. miejsce w Polsce w segmencie aut osobowych, osiągając 0,31 proc. udziału w rynku. Ten wynik – niewątpliwie możliwy do poprawy, zwłaszcza że ambicją importera było zdobycie nieco większego kawałka tortu – zapewnił marce 2. miejsce wśród chińskich brandów nad Wisłą (1 731 szt., przy nieco ponad 16-proc. rynkowym udziale). BAIC pozostał wyraźnie w tyle za niekwestionowanym liderem, czyli marką MG (6 763 szt.), która zagarnęła 63,24 proc. rynkowego poletka. BAIC Auto Polska nie składa jednak broni: chce, by rynkowy udział marki sięgnął w 2025 r. już 0,75 proc.
Idąc dalej przez grupę marek AADC, przyjrzyjmy się jednej z najciekawszych propozycji w zestawieniu firmy – Forthing, brandu należącego do Dongfeng Motor Corporation. Na gamę modelową Forthing składają się m.in. samochody z segmentu MPV, czyli pojazdy wybierane zwłaszcza przez duże rodziny. Marka zadebiutowała w Polsce w 2024 r., a jej przewidywana sprzedaż na ten rok to już 3 tys. aut (importer przekonuje, że wskrzesza dawny segment i odpowiada na rynkowe zapotrzebowanie). Sieć dealerska brandu składa się zaś dziś z 20 dealerów, ale w tym roku będzie ich najprawdopodobniej 26.
Kolejną już marką jest DFSK, która weszła niedawno na polski rynek. Dystrybutor chwali się m.in. modelem PHEV DFSK E5 (w cenie od 153 900 zł) czy DFSK FX 600 (od 139 900 zł), czyli 7-osobowym SUV-em segmentu D. Znalazło się też miejsce na lekkie pojazdy użytkowe – DFSK C31 i DFSK C32 – w cenach 81 200 zł oraz 84 500 zł. Według zapowiedzi importera rok 2025 zaowocuje 20. punktami sprzedaży, a 2026 – już 25. Z kolei plan sprzedażowy na lata 2025, 2026 oraz 2027 to kolejno 1 100, 2 000 oraz 3 000 szt.
AADC włączyło ponadto do swojego portfolio markę Foton, za czym idzie sprzedaż coraz popularniejszych w Polsce pick’upów (m.in. modelu Tunland G7 w cenie już od 109 900 zł), a nawet lekkiego pojazdu użytkowego Toano (wersja spalinowa).
I jeszcze ciekawostka. AADC wyszło kilka miesięcy temu ze swoją ofertą także do pasjonatów motocykli. Wszystko za sprawą działającej od 2017 r. marki Kove, mającej już za sobą udany debiut na Rajdzie Dakar. Wchodząc dziś na polską stronę brandu, zobaczymy około 10 modeli. W 2024 r. nad Wisłą sprzedało się 150 szt. jednośladów Kove, choć ambicje polskiego dystrybutora na kolejne dwa lata są dużo większe. AADC ma nadzieję, że wolumen sprzedaży brandu sięgnie w br. 450 szt., zaś w 2026 r. – nawet okrągłego tysiąca. Sieć dealerów Kove liczyła w minionym roku 14 punktów – w 2025 r. zwiększy się docelowo do 20.
