Aktualności

Europejska sprzedaż vs pandemia – trwa próba sił

Według danych ACEA w październiku 2020 r. liczba rejestracji nowych samochodów osobowych w Unii Europejskiej spadła o 7,8 proc. w stosunku do października zeszłego roku.

Druga fala pandemii uderzyła w Europę, ale jej wpływ na branżę motoryzacyjną w październiku, chociaż zauważalny, nie wywołał gwałtownego tąpnięcia. Żaden kraj należący do UE nie zanotował spadków przekraczających 30 proc. rok do roku, a dwa zdołały nawet osiągnąć wzrost. Chodzi o Irlandię i Rumunię, które sprzedały kolejno o 5,4 proc. i o 17,6 proc. samochodów więcej niż przed rokiem. Dobra passa w obu państwach trwa już drugi miesiąc, bo w październiku to właśnie Rumuni i Irlandczycy znajdowali się na czele samochodowej stawki – ze wzrostami przekraczającymi 50 proc. Na uwagę zasługują również Włochy. Chociaż dealerom z półwyspu Apenińskiego nie udało się wyjść na plus, do osiągnięcia celu zabrakło im bardzo niewiele, bo tylko 0,2 proc., co było zdecydowanie najlepszym wynikiem wśród największych rynków motoryzacyjnych Unii. Nieźle poradzili sobie także Austriacy i Niemcy, którzy utrzymali sprzedaż na poziomie o 3-4 proc. niższym niż w październiku 2019 r.

A kto „przegrał” w październiku? Przede wszystkim Łotwa i Słowacja, które straciły aż 29 proc. rynku. Co ciekawe, chociaż swój ostatni wzrost Łotwa zaliczyła w lutym, to jej średni spadek w kontekście całego roku utrzymuje się na poziomie średniej unijnej. Oprócz wymienionych duże straty zanotowały Bułgaria, Estonia, Chorwacja i Słowenia, ale także Hiszpania, której liczba rejestracji spadła o jedną piątą.

Dużo gorzej niż w październiku wyglądają wyniki całoroczne: w całej UE popyt na nowe samochody osobowe spadł o 26,8 proc. (oznacza to poprawę o 2 pkt proc. względem września). Najlepszy wynik po 10 miesiącach uzyskała Szwecja (-16,8 proc.), wyprzedzając Finlandię (-16,9 proc.), dla której ostatni miesiąc okazał się jednak najsłabszy od czerwca. Zostając w Europie, ale wychodząc poza Unię, najlepiej wypada inny reprezentant krajów nordyckich – Norwegia, która w 2020 r. sprzedała 108 tys. samochodów, o 10,6 proc. mniej niż przed rokiem.

Patrząc na wyniki producentów aut, październik należał do Grupy Renault i FCA, które jako jedyne wyszły na plus – odpowiednio o 0,2 proc. i 3,9 proc. Po dobrym wrześniu słabszy okres zaliczyły natomiast Volkswagen i Toyota, ale ich sytuacja jest nadal dużo lepsza niż dwóch japońskich marek – Mitsubishi oraz Mazdy, które trzeci miesiąc z rzędu notują spadki oscylujące wokół 30 proc. Pewną regularność można zaobserwować także wśród czwórki głównych brandów premium. Z dołka nie może się wydostać Volvo, natomiast bardzo dobre wyniki po raz kolejny osiągnęło Audi. Po 30-proc. wzroście we wrześniu, teraz brand spod znaku „czterech pierścieni” urósł nieco skromniej, bo „tylko” o 16,2 proc. Ale to nadal najlepszy rezultat w Europie wśród wszystkich liczących się sprzedażowo marek.

Dane: ACEA

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
Linkedin
REKLAMA
Zobacz również
Aktualności
Rynek „elektryków” – mniej Europy, więcej Chin
Redakcja
23/4/2024
Aktualności
Toyota ze wzrostem w I kw.
Redakcja
19/4/2024
Aktualności
Pierwszy spadek w 2024 r.
Redakcja
18/4/2024
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.