Księgowość

Niekorzystne zmiany w leasingu od 1 stycznia 2022

„Polski Ład” trafił już do „Dziennika Ustaw”. Tym samym od 1 stycznia 2022 r. dealerzy funkcjonować będą w realiach nowych przepisów podatkowych. I choć pewne zmiany mogą być im na rękę, jak np. wprowadzenie ulgi sponsoringowej na wspieranie działalności sportowej, naukowej i kulturalnej, tak już modyfikacje, dotyczące choćby leasingu, nie nastrajają zbyt optymistycznie w kontekście wolumenów sprzedaży. Pokazuje to zresztą analiza firmy Carsmile, platformy online oferującej samochody w leasingu i najmie długoterminowym.

Zmiany w „Polskim Ładzie” spowodują, że sprzedanie auta bez podatku i składki zdrowotnej będzie możliwe dopiero po 6 latach od momentu wycofania samochodu z firmy, a nie, jak obecnie, już po 6 miesiącach. Eksperci Carsmile, ale także wypowiadający się swego czasu na łamach miesięcznika „Dealer” ekonomista Marek Zuber, przekonują, że wywoła to większe zainteresowanie najmem długoterminowym. Dotychczas firmy były w bardzo komfortowej sytuacji, bo przedsiębiorca leasingował pojazd przez kilka lat, zaś na koniec okresu umowy leasingowej dokonywał wykupu prywatnego i sprzedawał takie auto już po 6 miesiącach bez obawy o obciążenia podatkowe. Co więcej, leasing, w ramach którego w Polsce kupuje się około 75 proc. nowych aut, wiąże się z brakiem wprowadzania pojazdu do środków trwałych, amortyzowania – wymaga on tylko rozliczenia w kosztach faktury z tytułu leasingu.

Przeczytaj też o interpretacji podatkowej dyrektora KIS dotyczącej prawidłowego księgowania raty leasingu

LEASING A WYNAJEM
Wyliczenia Carsmile pokazują zaś, że leasing będzie o około 20 proc. droższy od wynajmu. Firma zrobiła analizę, porównując koszty trzyletniego wynajmu długoterminowego samochodu z jego trzyletnim leasingiem, gdzie pojazd po zakończeniu umowy jest najpierw wykupowany, a następnie po 6 miesiącach odsprzedawany jako auto firmowe. Wybrano więc trzy przykładowe modele aut: Hyundaia i30 (tani), BMW 381i (średni) i Volvo XC90 (drogi). Pamiętajmy, że wkład własny oraz rata za wynajem stanowią koszt uzyskania przychodu, natomiast w wypadku leasingu przedsiębiorca dodatkowo odlicza ratę wykupu, ubezpieczenie, serwis opon i drobne naprawy. Na potrzeby analizy założono, że przedsiębiorca prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą i rozlicza się według liniowej stawki PIT, z kolei leasingowe auto wykorzystuje w tzw. trybie mieszanym, czyli odlicza połowę VAT-u. Symulacja pokazała, że koszt trzyletniego leasingu połączonego z wykupem oraz odsprzedażą auta na nowych zasadach jest średnio o około 20 proc. droższy od kosztu wynajmu, dla którego podatkowo nic się nie zmienia. Carsmile podaje, że różnica wynosi od 6,8 tys. zł dla Hyundaia do 29,3 tys. zł dla Volvo.

Cytowany przez „Wprost” Michał Knitter, wiceprezes Carsmile, twierdzi, że w efekcie przedsiębiorcy będą dłużej użytkować samochody. Ale już Andrzej Sugajski, dyrektor generalny Związku Polskiego Leasingu (ZPL), przekonuje w rozmowie z „Rzeczpospolitą”, że nie jest tak źle. „Wprowadzane modyfikacje w podatkach nie powinny istotnie wpłynąć na wybór sposobu finansowania samochodów przez przedsiębiorców, ponieważ dotychczasowe wykorzystanie zmienianego przepisu nie było masowe. Tylko pewna grupa klientów korzystała z prawa wykupu do majątku prywatnego. W obecnej sytuacji rynkowej część przedsiębiorców, po skończonym kontrakcie leasingowym, dalej korzysta z danego aktywa w działalności gospodarczej” – ocenia dla dziennika Andrzej Sugajski. I dodaje, że jest to wynik tego, że przedsiębiorcy odbudowują swoje biznesy po kryzysie związanym z pandemią. Niewątpliwie jednak wciąż trudno ocenić, jakiego kształtu wskutek nadchodzących zmian przybierze najbliższa przyszłość.


NIEUNIKNIONA ZMIANA
Sprzedanie pojazdu bez podatku i składki zdrowotnej będzie możliwe dopiero po 6 latach od momentu wycofania auta z działalności gospodarczej. Dodajmy, że z danych ZPL wynika, że firmy leasingowe w 2020 r. udzieliły łącznego finansowania o wartości 70,1 mld zł, a pierwsze trzy kwartały tego roku zamknęły finansowaniem na poziomie 68,2 mld zł (wzrost o 41,2 proc. r./r.). Najchętniej leasingowane są pojazdy lekkie (osobowe i dostawcze do 3,5 t.), osiągając 46,3-proc. udział w rynku – i to właśnie tu zachodzą zmiany zasad opodatkowania.

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
REKLAMA
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.