Księgowość

Kiedy można anulować fakturę? Jest nowe orzeczenie WSA

Co zrobić, gdy klient, mimo wystawienia przez dealera faktury, rezygnuje z naszych usług bądź towaru? Czy możemy narazić się organom podatkowym, jeśli anulujemy fakturę? Dziś odpowiemy na powyższe pytania, przyglądając się sprawie, która została w tym roku rozstrzygnięta przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach.

Jedna ze spółek anulowała dwie wystawione przez siebie faktury, a gdy nastąpiła kontrola podatkowa, tłumaczyła, że nie doszło do sporządzenia protokołu wykonania usług ani nawet przejściowego świadectwa płatności, które potwierdzałyby realizację usługi.

KLIENT ZWRACA FAKTURĘ

Kontrahent zdecydował się bowiem na odesłanie spornych faktur spółce i nie uregulował wynikających z nich płatności. Spółka zdecydowała się na anulację faktur, nie uwzględniając ich tym samym w rejestrze sprzedaży. Wyszła z założenia, że wobec braku sporządzenia wyżej wskazanych dokumentów nie można uznać, żeby umówione usługi zostały zrealizowane, a w konsekwencji, by z tego tytułu doszło do powstania obowiązku podatkowego. Tymczasem Naczelnik Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego (NUCS) w Katowicach stwierdził, że wskazane w fakturach świadczenia zostały spełnione, zaś faktury wprowadzono do obrotu prawnego.

Sprawa trafiła jednak do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach, który nie zgodził się ze stanowiskiem NUCS (PRZECZYTAJ CAŁOŚĆ TUTAJ), mówiącym, że faktury zostały wprowadzone do obrotu prawnego. Pamiętajmy, że gdy mowa o anulowaniu faktury, kluczowy jest brak ryzyka powstania uszczupleń podatkowych – w omawianym przypadku nie chodzi o nierozliczenie faktur, tylko ich niezaakceptowanie poprzez zwrot.

Poza tym stwierdzenie, że nie sposób założyć, iż faktura „zaistniała w obrocie prawnym”, kiedy kontrahent odmówił jej przyjęcia i doręczony mu dokument zwrócił wystawcy, a tym samym wystawca ma oryginał, jak i kopię faktury, dobitnie wyraził także WSA w Warszawie w wyroku z 21 czerwca 2010 r.

Wracając jednak do tegorocznej sprawy, Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach orzekł, że w praktyce dopuszcza się także „anulowanie faktury”. Jest to jednak pojęcie umowne wynikające z praktyki, a przez to powszechnie akceptowane przez organy podatkowe, podczas gdy same przepisy nie regulują kwestii anulowania wystawionej faktury. Anulowanie takiego dokumentu jest możliwe, kiedy np. kontrahent wycofał się z realizacji transakcji jeszcze przed jej rozpoczęciem. W sytuacji, w której dealer wysyła części do klienta, dołączając fakturę, ale nabywca zmienia zdanie i nie odbiera towaru oraz faktury, przesyłka trafia z powrotem do sprzedawcy i tym samym transakcja nie dochodzi do skutku.

KIEDY MOŻEMY ANULOWAĆ FAKTURĘ?

Dodajmy, że zaewidencjonowanie faktury VAT w księgach podatkowych przez podatnika (wystawcę i nabywcę) jest jedynym sposobem na wprowadzenie faktury VAT do obrotu prawnego. Anulowanie faktury jest zaś możliwe w kilku przypadkach:

1. Wystawca zorientował się, że faktura zawiera błąd.

2. Transakcja nie doszła do skutku.

3. Klient nie odebrał faktury – sprzedawca posiada jej obydwa egzemplarze.

4. Klient nie odebrał towaru wraz z fakturą – przesyłka wróciła do sprzedawcy.

5. Towar został zwrócony wraz z fakturą.

6. Zamówiony towar, choć został wysłany wraz z fakturą nabywcy, nie dotarł do adresata, ale i nie został zwrócony sprzedawcy.

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
REKLAMA
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.