Księgowość

Zapowiedziano nowy podatek, którym mogą być objęci dealerzy

Minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz zapowiedziała wprowadzenie nowego podatku od sklepów wielkopowierzchniowych, tzw. congestion tax. Nie będzie to jednak powrót do koncepcji podatku od sprzedaży detalicznej ani minimalnego podatku od nieruchomości komercyjnych, które są – czy miały być – uzależnione od poziomu obrotu przedsiębiorstwa. Nowy podatek ma być uzależniony od trudności, jakie sklep wielkopowierzchniowy tworzy w tkance miejskiej (zwiększone korki, większe inwestycje drogowe, które muszą powstać). Minister zapowiedziała stworzenie algorytmu, według którego będzie obliczana wysokość podatku dla danego sklepu. Polski podatek ma być wzorowany na rozwiązaniu, które funkcjonuje między innymi w Hiszpanii, co sprawia, że jego wprowadzenie nie powinno budzić zastrzeżeń Komisji Europejskiej.

Minister zapowiedziała, że nowy podatek mógłby zacząć obowiązywać już od początku przyszłego roku! Jego wprowadzenie miałoby być uzależnione między innymi od tempa prac nad powołaniem nowego rządu. Nie zapowiedziano jednak, jaka miałaby być wysokość podatku oraz jakie kryteria decydowałyby, czy dany sklep byłby objęty nową daniną. Gdyby jednak uchwalono podatek w takim kształcie, w jakim obowiązuje on w Hiszpanii, mogłoby zostać nim objętych wielu dealerów!

Do kryteriów, na podstawie których dana placówka jest kwalifikowana do płacenia tzw. congestion tax w Hiszpanii, dotarł portal Wiadomości Handlowe. „Podatek ten płacony jest przez właścicieli sklepów mieszczących się w obiektach, w których sala sprzedaży przekracza 500 m2, a cała powierzchnia użytkowa – wraz z parkingiem, częścią magazynową itp. – wynosi przynajmniej 2 tys. m2” – czytamy. Jak zauważa portal, niekiedy hiszpańska danina bywa określana mianem podatku od centrów handlowych, ale według analiz Komisji Europejskiej podatek płacony jest przez niemal połowę ważnych graczy z rynku spożywczego, a także niespożywczego. Tymczasem kryteria na poziomie 500 m2 (przestrzeń ekspozycyjna) i 2 tys. m2 (cała powierzchnia użytkowa) spełnia znaczna część polskich dealerów. Oznacza to, że mogą być oni jedną z grup placówek handlowych, które zostaną objęte nowym podatkiem.

Jaki wpływ na finanse dealerów może mieć tzw. congestion tax? Dopóki nie poznamy dokładnych założeń nowej daniny, taka ocena nie będzie możliwa. Jednak Renata Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, na łamach „Pulsu Biznesu” oceniła, że taki podatek uderzy w branżę, która i tak ponosi ogromne koszty i ma wiele obostrzeń w procesie inwestycyjnym. Ponadto grozi wzrostem cen. Wyraziła również zastrzeżenia wobec tego, że o podatku nie było wcześniej mowy, a przedstawiciele branży handlowej dowiadują się o nim z mediów. Jej zdaniem takie działania destabilizują sytuację przedsiębiorstw handlowych i wpływają negatywnie na kondycję branży.

W przypadku pojawienia się kolejnych doniesień na temat nowego podatku, będziemy informować o nich na łamach „Biuletynu” Dealerskiej Akademii Podatkowej.


“Obowiązkowy split payment i pozostałe zmiany podatkowe obowiązujące stacje dealerskie w 2019 i 2020 r.”

Warszawa, 13 listopada (BRAK MIEJSC)
Poznań, 26 listopada (BRAK MIEJSC)
Kraków, 27 listopada (OSTATNIE MIEJSCA)
Wrocław, 28 listopada (OSTATNIE MIEJSCA)
Katowice, 3 grudnia (OSTATNIE MIEJSCA)
Gdańsk, 4 grudnia (OSTATNIE MIEJSCA)
Warszawa, 10 grudnia (BRAK MIEJSC)

 

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
REKLAMA
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.