Księgowość

Zaostrzenie Kodeksu karnego może dotknąć dealerów

Jednym z haseł najczęściej powtarzanych przez rządzących jest walka z szarą strefą i oszustwami w zakresie podatku VAT. Ustawodawca podejmuje szereg działań mających na celu ograniczenie takich procederów i w konsekwencji zmniejszenie luki VAT-owskiej, która liczona jest w dziesiątkach miliardów złotych. W ostatnim czasie wprowadzone zostały nowe przepisy do ustawy o VAT, Kodeksu karnego skarbowego, a teraz także Kodeksu karnego. Nowela przyjęta przez Sejm – i wczoraj także przez Senat – przewiduje, że za wystawianie i posługiwanie się fałszywymi, ale również – co ważne – pustymi lub nierzetelnymi fakturami grozi nawet do 25 lat więzienia. Taka surowe sankcją mogą pojawić się w przypadku faktur o wartości większej niż 10 mln zł (dziesięciokrotność kwoty określającej mienie wielkiej wartości). Warto dodać, że w takich sytuacjach kara pozbawienia wolności będzie nie krótsza niż 5 lat.

W przypadku wytwarzania lub wykorzystywania sfałszowanych lub pustych faktur o wartości powyżej 5 mln zł nowe przepisy przewidują pozbawienie wolności na okres nie krótszy niż 3 lata. W przypadku mniejszych kwot kara pozbawienia wolności nie może być zaś dłuższa niż 3 lata, ale jednocześnie nie krótsza niż 6 miesięcy.

Jest co najmniej kilka potencjalnych sytuacji, w których nowe przepisy mogą dotyczyć także dealerów. Chodzi między innymi o następujące zdarzenia:

Rozliczenia w grupie dealerskiej, z podmiotami powiązanymi, na przykład związane z wypłatami prowizji. Jeśli prowizja nie jest należycie udokumentowana lub podmiot, który ją otrzymał, nie uczestniczył faktycznie w transakcjach, za które otrzymał prowizję, rozliczenia mogą być zaklasyfikowane jako puste faktury.

Faktury wystawiane przez dealera na podmioty (także powiązane) na sprzedaż pojazdów, które są następnie reeksportowane. Jeżeli podmiot, który nabywa te samochody, nie obejmuje ich fizycznym posiadaniem i nie rozporządza nimi jak właściciel – a więc de facto służy tylko do fakturowania aut – to jest ryzyko, że dokument sprzedaży wystawiony przez dealera zostanie uznany za pustą fakturę.

Faktury wystawione na sprzedaż samochodów w związku z chęcią realizacji planu sprzedażowego, które są następnie korygowane. Jeśli dealer pod koniec danego okresu (miesiąca lub kwartału) wystawia faktury na sprzedaż samochodów, na które nie dostał zamówienia (lub których nie zamierza w danym momencie faktycznie sprzedać), a potem – w początkach kolejnych okresów – faktury te są korygowane, dokumenty te mogą zostać uznane jako niedokumentujące faktycznej transakcji. Z reguły jednak większość takich faktur nie jest wprowadzanych do obrotu. Wówczas nie można mówić o faktycznym wystawieniu faktury, bo przez to rozumie się nie tylko wygenerowanie dokumentu, ale też wprowadzenie go do obrotu.

Nowelizacja zakłada, że zmiany wejdą w życie 1 marca 2017 r. Ustawa czeka już tylko na podpis prezydenta.

Skontaktuj się z autorem
Redakcja
REKLAMA
Miesięcznik Dealer
Jedyne na rynku pismo poświęcone w 100 proc. tematyce zarządzania autoryzowaną stacją dealerską. Od ponad 12 lat inspirujemy właścicieli, menedżerów i szefów poszczególnych działów dealerstw samochodów.